Drugą rundę WRPP stanowił Rajd Świdnicki. Na Dolny Śląsk zjechała się cała plejada najlepszych kierowców wirtualnej sceny RBRa. Na starcie pojawiło się blisko 180 kierowców, jednak nie wszystkim udało się osiągnąć metę bez korzystania z systemu Rally2. Organizator zaplanował 9 odcinków specjalnych. W harmonogramie nie zabrakło oczywiście miejsca dla kultowych „patelni walimskich”, na których kierowcy dwukrotnie cieszyli oko niejednego kibica, pokonując te zakręty efektownymi slajdami.
Po raz drugi w tym sezonie na najwyższym stopniu podium stanął Adrian Klimas (Ford Focus WRC). Kierowca Killaz Motorsport mimo problemów z prowadzeniem swojego Focusa wypracował sobie na mecie 11 sekund przewagi nad Tomkiem Wachem (Citroen C4 WRC) i zainkasował także bonusowe 5 punktów za zwycięstwo na Power Stage’u. Trzecie miejsce wywalczył będący w świetnej formie Mateusz Koralewski (Skoda Fabia R5). Podium Rajdu Świdnickiego nieco „odjechało” od reszty stawki, a tam działo się bardzo dużo. Warto odnotować fakt, że różnica pomiędzy będącym na 4. miejscu Kamilem Żurawlewem (VW Polo GTI R5) a będącym na 10. pozycji Mateuszem Przyszlakowskim (Ford Focus WRC) wyniosła zaledwie…8 sekund. Tak, w 8 sekundach zmieściło się aż 7 kierowców, to pokazuje jak mocno wyrównany był poziom rywalizacji w Świdnicy.
W klasie WRC tryumfował naturalnie Adrian Klimas przed Tomkiem Wachem. Trzecie miejsce wywalczył Michał Rokita (Citroen C4 WRC) pokonując o 0,18 sekund Maćka Foltę (Ford Focus WRC).
Klasa RC2 została zdominowana przez Mateusza Koralewskiego. 17 sekund za plecami zawodnika 2BRally RBR Team finiszował Kamil Żurawlew, który stoczył pasjonujący pojedynek z Marcinem Pysznym (Ford Fiesta R5) wygrywając o 5 sekund. Tuż za podium znalazł się Piotr Walczak (Skoda Fabia R5), który stracił 3. miejsce na Power Stage’u ulegając swojemu zespołowemu koledze o nieco ponad 2 sekundy. 5 oczek za zwycięstwo na ostatnim odcinku zapisuje na swoje konto Arkadiusz Czerniak (Skoda Fabia R5).
W klasie RC3 również emocji nie brakowało. Pewne zwycięstwo wywalczył Michał Ungeheuer (Renault Clio R3T). 30 sekund za zawodnikiem Conquest Racing przyjechał Tomasz Natanek (Honda Civic Type-R), który stoczył zacięty bój z 3. Michałem Górskim w bliźniaczym samochodzie. Kierowca Killaz Motorsport wygrał Power Stage, przez co wzbogacił się o bonusowe punkty. 4 miejsce zajął Mateusz Szkuta (Renault Clio R3T) tracąc do podium zaledwie 0,5 sekundy.
Wojciech Komorek (Peugeot 208 R2) zaliczył udany debiut w klasie RC4. Kierowca AK Sport WRT pokonał o niespełna 20 sekund Michała Majewskiego (Opel Adam R2). Trzeci linię mety przekroczył Piotr Gazda (Opel Adam R2). 5 punktów za Psa powędrowało do Marcina Piękosia (Opel Adam R2).
W klasie H/A walka o zwycięstwo toczyłą się do ostatnich metrów rajdu. Marek Wężowski (Subaru Impreza 555) zwyciężając na Power Stage’u, zapewnił sobie zwycięstwo w rajdzie. Drugie miejsce wywalczył Bartek Dziok (Toyota Celica ST185), tracąc do Marka 0,22 sekundy! Podium uzupełnił Dawid Wieczorek (Subaru Impreza 555).
W klasyfikacji zespołowej tryumfował AK Sport WRT zdobywając 134 oczka, obejmując tym samym prowadzenie w Mistrzostwach. Drugie miejsce zajął team 2B Rally RBR Team inkasując 107 punktów. Na najniższym stopniu podium zameldował się Automobilklub Polski WRT z 80 punktami.
Link to relacji video:
Źródło:
Virtualrally.eu