Erik Cais i Jindriska Zakova wygrali MARMA 30. Rajd Rzeszowski. Duet korzystający z Forda Fiesta MkII Rally2 pokonał Mikołaja Marczyka (Automobilklub Polski) i Szymona Gospodarczyka o 16,1 s. Grzegorz Grzyb i Michał Poradzisz stanęli na najniższym stopniu podium [+2.01,3]. Po świetnym finiszu na czwartym miejscu zameldowali się Kacper Wróblewski (Automobilklub Polski) i Jakub Wróbel [+2.11,7].
To był bardzo trudny i wymagający rajd. Cieszę się, że jesteśmy na mecie. Wielkie ukłony dla Erika Caisa i Jindriski Zakovej, ponieważ w tych trudnych warunkach pokazali europejski poziom. My dawaliśmy z siebie wszystko przez cały weekend. Dzisiaj musiałem uszanować pracę całego zespołu i nie chciałem atakować za wszelką cenę – podsumował Mikołaj Marczyk.
Przystępując do Rajdu Rzeszowskiego czuliśmy się mocni. Było to między innymi wynikiem dość intensywnego okresu, gdzie jeździliśmy rajdy co 3 tygodnie. Ostatecznie kończymy rajd na dobrym 4. miejscu z kilkoma oesowymi podiami, w tym z najważniejszym pierwszym wygranym odcinkiem w życiu w mistrzostwach Polski. Dodaje nam to jeszcze większych skrzydeł i pewności. Z Rzeszowa wyjeżdżamy też z bardzo dużą liczbą punktów – mówi Kacper Wróblewski.
Dwa ostatnie miejsca w dziesiątce należały do Zbigniewa Gabrysia i Krzysztofa Janika [+5.39,7] oraz zwycięzców klasy 3. – Łukasza Byśkiniewicza (Automobilklub Polski) i Zbigniewa Cieślara [+6.33,5].
W punktacji prowadzą Marczyk (Automobilklub Polski) i Gospodarczyk ze 147 oczkami na koncie. Kasperczyk i Syty zgromadzili 83 punkty. Wojciech Chuchała (Automobilklub Polski) i Sebastian Rozwadowski są na trzecim miejscu (81 punktów).