Nasza oferta Folder Brown
Działalność statutowa (Komisje) Folder Brown

Dzialalnosc

Kalendarz nadchodzących imprez:

<< sie 2022 >>
pwścpsn
1 2 3 4 5 6 7
8 9 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 1 2 3 4

Imprezy

Motocykle
Michał Bloch – pierwsze miejsce w klasie YTM 500 WMMP i PP

Michał Bloch – pierwsze miejsce w klasie YTM 500 WMMP i PP

Michał Bloch – I runda i pierwsze miejsce w klasie YTM 500 Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski i Pucharu w Poznaniu. Jakby tu podsumować pierwszą rundę WMPP, na pewno więcej udało mi się osiągnąć jako mechanik, niż jako zawodnik. Do rzeczy. Tydzień przed zawodami mój silnik wyzionął ducha, i w przeciągu kilku dni musiałem złożyć drugi „nowy”, dzięki ogromnej pomocy Pana Grzegorza z firmy DZIAK – Specjaliści od silników, który w przeciągu jednego dnia od otrzymania paczki obrobił mi głowicę, oraz cylindry, które zostały ekspresowo wysłane i dotarły do mojego garażu w sobotnie popołudnie. Walka trwała do 4 w nocy. Udało się złożyć silnik i zamontować go w ramę, by po kilku godzinach snu wziąć się za strojenie silnika i nazwijmy to „docieranie”. Resztę dni poświęciłem na dopracowanie wszystkich drobiazgów, aby być w 100% gotowym (od strony motocykla oczywiście) na rundę.
Do Poznania dotarłem w piątek rano, pierwsze od czego zacząłem to przekładka kół na deszczówki, ponieważ tor był mokry, a na dodatek było bardzo zimno. Po 2 sesjach wróciłem do opon slick. Piątek ukończyłem bez przygód, motocykl a dokładnie silnik spisywał się znakomicie.
Sobota również przywitała nas niepewną pogodą, ale na kwalifikacje niestety nie trafiłem z wyborem opon, tor już był prawie suchy, a ja wyjechałem na wetach. Zrobiłem 3 kółka i wróciłem do paddocku. Do czasu wyścigu pogoda szalała, raz deszcz raz słoneczko. Zdążyłem wrócić na slicki, zaczyna się wyścig, który po 4 okrążeniach został przerwany z powodu deszczu. Został wznowiony na koniec dnia. Prognoza wskazywała ulewę, więc przygotowałem koła na te warunki, ale znowu na chwilę wyszło słońce. Z racji, że już miałem dość przekładania kół kolejny raz, czekałem na rozwój wydarzeń. Tym razem trafiłem. Kilka minut przed wyścigiem rozpoczęła się ulewa, na którą tym razem byłem przygotowany. Wyścig rozpoczął się jako mokry. Moja taktyka była prosta, jechać spokojnie, bo może niektórzy nie ukończą wyścigu. Tak się też stało. Dowiozłem do mety pierwsze miejsce, ale potem wpadłem na wspaniały pomysł, aby na kółku zjazdowym zobaczyć ile można sobie pozwolić na oponach deszczowych i niestety na hamowaniu do ,,Sławiniaka” przy redukcji dwóch biegów ześlizgnęła mi się noga z podnóżka i poleciałem na kierownicę co skutkowało mocniejszym naciśnięciem klamki hamulca, reszta historii widoczna będzie na jednym ze zdjęć.
Niedziela już przebiegła spokojnie, ale wyścig na suchym to był kubeł zimnej wody na głowę. Uświadomiłem sobie, że aby móc konkurować z innymi zawodnikami, muszę jeszcze dużo ćwiczyć.
Bardzo chciałbym podziękować wszystkim, dzięki którym ten wyjazd był możliwy.
DZIAK Motorsport za ekstremalnie szybkie ogarnięcie silnika.
JC GROUP za wszystkie treningi.
Klub Sportowy NGLT 2020 za miejsce pod namiotem.
Hermunen Hermes za ogarnięcie spraw związanych z licencją i treningi klubowe @AUTOMOBILKLUB POLSKI.
WRK Brakes.

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com
Call Now Button